.Obiecałem sobie, że nie będę tykał polityki. Po ostatnich wyborach prezydenckich doszedłem do wniosku, że szkoda mojego, niemłodego już zdrowia na takie nerwy. Szczęśliwie do teraz udaje mi się swojego przyrzeczenia trzymać. Robię sobie filmy na You Tube, dyskutuję o samochodach. Staram się nie pamiętać o moim zdaniu na temat facebooka, w końcu to jedyny kontakt ze znajomymi. Prawdziwie niebezpieczny wymiar tego medium zobaczyłem po raz pierwszy po wydarzeniach na Ukrainie.
Dzisiaj jednak aż mną wstrząsnęło. Jakoś tak niedawno powiesił się młody chłopak, Dominik Szymański. Miał czternaście lat a strzelił samobója, bo był inny i dlatego nazwano go pedziem. Zaczęto się z chłopaka naśmiewać, szczuć, aż zagoniono go na sznurek.Jestem w stanie zgodzić się, że takie sytuacje zdarzały się i dawniej, bo się zdarzały. Ale kończyły się w chwili śmierci ofiary. Dzisiaj jednak jego rówieśnicy nadal naśmiewają się z Dominika używając naprawdę najwymyślniejszych wyzwisk. Sprawdźcie sobie choćby na stronie Tymoteusza Rogozińskiego. Wrzuciłem ją na swoją ścianę. chłopak w ramach protestu przeciwko poparciu dla małżeństw homo zrobił sobie podkład białoczerwony na avatarze, OK. Dodał do tego godło i znak Polski Walczącej. To już OK nie jest, bo są to znaki zastrzeżone a on nimi sygnuje swoje wywody. W artykule, w którym znalazłem profil tego chłopaka, ktoś zadał pytanie, skąd się tacy Tymoteusze biorą. Spieszę z odpowiedzią. To nie są kosmici, Takich Tymoteuszów są setki w każdej szkole. Każdy ma dostęp do neta, każdy ma facebooka i żaden nie potrafi myśleć. chłoną wszystko jak gąbka, chłoną brednie o tym, że wszyscy muzułmanie to terroryści, chłonią brednie o tym że homoseksualizm to zboczenie i że jedno i drugie trzeba tępić. . Słuchają ojca, który w Pierduczewie koło Sanoka wygraża immigrantom koczującym w Calais a potem temu zboczeńcowi Biedroniowi. Tymoteusz siedzi i słucha. Otwiera net i czyta, że ojcowie jego kumpli myślą tak samo. Sam zaczyna tak myśleć. Nikt z jego kumpli go nie upomni, bo wie że skończyłby tak jak Dominik. Skoro nikt się nie przeciwstawia, młodzi ludzie zaczynają myśleć, że jest to zdrowa, patriotyczna postawa. W szkole już od dawna nie uczą, że jednym z filarów potęgi szesnastowiecznej Polski była TOLERANCJA. Dobrzy ludzie widząc co się dzieje zgłaszają profile takich Tymoteuszy do administracji facebooka i otrzymują zawiadomienie, że ,, profil nie łamie zasad facebooka". To ja się pytam, jakie zasady wyznaje facebook?.
Skąd brom i wiara w tytule?
Najbardziej szanowaną grupą społeczną przez tzw ,, prawdziwych patriotów" są księża. Wśrôd nich jest sporo pedofili. Czyżby nie przeszkadzało to ,, prawdziwym polakom"? Nam w wojsku dawano brom, abyśmy się nie dobierali do kolegów. Ksiądz ma tylko wiarę. Ile przypadków zboczeń odkryto wśród żołnierzy?